KONCESJE NA ALKOHOL PRZYZNANE

28 października 2009 roku monieccy radni po raz kolejny obradowali nad zwiększeniem ilości punktów sprzedaży alkoholu.

Na poprzednich sesjach rada miejska wstrzymała się z decyzją z powodu protestu właścicieli monieckich sklepów, którzy argumentowali, że przydzielenie koncesji Biedronce i Lidlowi spowoduje spadek obrotów w
ich placówkach i konieczność zwolnienia części pracowników.

W międzyczasie odbyły się społeczne konsultacje z udziałem kupców i mieszkańców miasta i gminy.

O koncesję na sprzedaż wysokoprocentowych alkoholi ubiegali się lokalni handlowcy (niektórzy od kilku ładnych lat) oraz stacja Orlen, Biedronka i Liedl.

Decyzja radnych zwiększa do 31 ilość sklepów, w których będzie można kupować mocne alkohole (również w Biedronce i Lidlu).

Na środowej sesji za zwiększeniem ilości placówek w których można będzie sprzedawać ten alkohol (między innymi o Biedronkę i Lidla) głosowali: Danuta Godlewska, Edward Stanisław Klepacki, Bogdan Jan
Miękisz, Ryszard Rogalski, Bogdan Kazimierz Sierba, Edward Tekiem, Jan Romuald Trybułowski i Jadwiga Zub.

Przeciw przydzieleniu nowych koncesji (czyli również przeciw temu, żeby mieszkańcy mogli kupować tańszy alkohol w monieckich marketach) zagłosowali: Andrzej Jankowski, Celina Sanik, Andrzej Anszczak, Tadeusz Chojnowski, Antoni Jabłoński i Maria Małgorzata Konaszewska.

W sesji nie brała udziału radna Halina Skibicka.

Iście „wałęsowską” postawę zaprezentował w środę Andrzej Jankowski - przewodniczący RM w Mońkach.
W wypowiedzi dla Gazety Współczesnej oznajmił, że „Decyzja radnych przysłuży się ogółowi kupujących… po rozmowach stało się jasne, czego oczekuje społeczeństwo… Chce po prostu większego komfortu zakupów”.
Po czym… zagłosował przeciw!!!

Krzysztof Pochodowicz