MOSiR Mońki nie zwalnia tempa

Dnia 21 października o godzinie 10 na stadionie w Dobrzyniewie Dużym przy mglistej pogodzie ósme zwycięstwo i znów bez straty bramki, odniósł moniecki MOSiR. Lider z Moniek nie zwalnia tempa, a tym razem ograł na wyjeździe Koronę Dobrzyniewo. Od początku meczu optyczną przewagę posiadała drużyna podopiecznych Marcina Grygo, jednak nie przyniosło to efektu bramkowego.
Gra Korony ograniczała się do szybkich kontrataków, jednak bardzo pewnie grająca obrona MOSiRu nie pozwalała na wiele napastnikom Dobrzyniewa.
Najciekawszym fragmentem była ostatnia minuta pierwszej połowy, kiedy to sędzia podyktował faul w okolicach 35 metra. Do piłki podszedł Łukasz Kamiński i silnym strzałem dał MOSiRowi prowadzenie. Do przerwy nasi młodzi piłkarze wygrywali 1:0. Na drugą połowę zawodnicy z Moniek wyszli bardzo mocno zmotywowani. Grali szybciej piłką i z większym polotem. Zaczęli stwarzać coraz większe zagrożenie pod bramką przeciwnika. W 74 min. indywidualną akcją popisał się Karol Tekień, który dośrodkował piłkę na piąty metr, tam znalazł się nie pilnowany Karol Lewocz i strzelił drugą bramkę dla naszej drużyny.
Widać było, że nic nie jest w stanie odebrać ósmego zasłużonego zwycięstwa naszej drużynie. Do końca meczu to zawodnicy z Moniek kontrolowali jego przebieg i odnieśli kolejne cenne zwycięstwo. Po meczu należałoby pochwalić cały zespół, który zagrał bardzo dobre spotkanie.

Już w najbliższą sobotę o godzinie 11 na stadionie Miejskim w Mońkach lider swojej grupy MOSiR Mońki podejmie wicelidera Krypniankę Krypno. W tym meczu o wszystko - kibice szczególnie mile widziani!!!

MOSiR Mońki wystąpił w składzie: Szczęsny Paweł– Wołuń Arkadiusz, Kamiński Łukasz, Mocarski Marcin, Minkiewicz Marcin (50' Pawełko Paweł), Kukliński Daniel, Magnuszewski Bartosz (60' Tekień Karol), Lewocz Karol (65' Wiśniewski Łukasz ), Pawełko Kamil, Misiewicz Filip (70' Gilewski Mateusz ), Kochański Jakub. Trener drużyny: Marcin Grygo