Śmierć na motorze

25-latek zginął na miejscu, po tym jak prowadzony przez niego motocykl zjechał z drogi i uderzył w kamienny przepust. Policjanci z Sokółki szczegółowo wyjaśniają okoliczności i przyczyny tego tragicznego zdarzenia.

14 pażdziernika, po godzinie 15 dyżurny sokólskiej Policji powiadomiony został o wypadku motocyklisty w Szymakach, w gminie Kuźnica. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce zgłoszenia. Tam funkcjonariusze wstępnie ustalili, że kierujący yamahą najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i na łuku drogi stracił panowanie nad jednośladem. Mężczyzna najpierw zjechał na prawe pobocze, następnie do przydrożnego rowu gdzie uderzył w kamienny przepust znajdujący się przy posesji. W wyniku tego zdarzenia 25-latek kierujący motocyklem zginął na miejscu. Policjanci z Sokółki ustalają jakie były szczegółowe okoliczności i przyczyny tego tragicznego zdarzenia.

Policja apeluje do kierowców jednośladów o bezpieczną, rozważną jazdę, unikanie ryzykownych manewrów oraz o prawidłowe wyprzedzanie. Pamiętajmy, że wypadki z udziałem motocyklistów z reguły mają tragiczne konsekwencje. Dzieje się tak, gdyż podczas zderzenia z samochodem, drzewem czy inną przeszkodą kierujący jednośladami nie są chronieni karoserią tak, jak kierowcy aut co powoduje, że za błąd na drodze płacą zdecydowanie wyższą cenę.

(www.sokolka.policja.gov.pl)