Szwedzi w Trzciannem
3 kwietnia 2003 roku uczniów trzciańskiego Gimnazjum odwiedzili Szwedzi. Nie było to kolejne spotkanie dotyczące integracji Polski z Unią Europejską, a i Szwedzi nie byli z naszych czasów, no i nie do końca prawdziwi.
Członkowie Bractwa Rycerskiego Zamku Gniewskiego na czele z Wielkim Mistrzem tego Bractwa i jednocześnie Kasztelanem Zamku Gniewskiego, Jackiem Ordowskim, który wcielił się w postać króla szwedzkiego Karola IX, zaprezentowali uczniom żywą lekcję historii dotyczącą wojen, jakie Szwecja toczyła z Polską w wieku XVII.
Począwszy od 1598 roku, kiedy to Zygmunt III Waza utracił tron szwedzki, rozpoczął się trwający wiele dziesiątków lat konflikt polsko- szwedzki. Apogeum tego konfliktu to oczywiście tzw. "potop szwedzki" z lat 1655-1660. Mimo tego, iż posiadaliśmy w tamtym czasie jednych z najwybitniejszych wodzów wojskowych (chociażby: Jan Karol Chodkiewicz, Stanisław Koniecpolski, Stefan Czarniecki), musieliśmy niejednokrotnie uznać wyższość oręża szwedzkiego.
Członkowie Bractwa wcielili się w postacie oficerów ówczesnego wojska szwedzkiego z królem na czele. Na lekcji nie zabrakło opowieści prowadzonej archaiczną polszczyzną o podłożach i przebiegu konfliktu, oryginalnych strojów z tamtego okresu, broni, potyczki artylerii szwedzkiej z polską husarią, wystrzału z muszkietu, musztry nowo wcielonych do armii rekrutów a także denarów. Najbardziej widowiskowy był oczywiście pojedynek.
Z całą pewnością trzeba przyznać jedno - na żywej lekcji historii w Gimnazjum w Trzciannem nie brakowało przede wszystkim dobrej zabawy. Zabawy, która jednocześnie uczy... ach, gdyby więcej takich lekcji.
Zresztą, popatrzcie państwo sami...
|
![]() ![]() ![]() ![]() (tekst i fot. Jacek Kuć) |